O mnie

img_20160821_131426

Jestem wolna duszą, zamkniętą w korporacyjnej klatce. Człowiekiem mającym setki zainteresowań i tysiące pomysłów. Nie tylko marzę, ale staram się te marzenia realizować. Wiem, że ciężką pracą, wiarą w siebie i wsparciu najbliższych, można osiągnąć wszystko.

dcbez-cienia

Jestem inżynierem pracującym w korporacji związanej z biznesem automotive. Bardzo ciężko jest mi usiedzieć za biurkiem, z racji tego, że od dziecka byłem bardzo aktywny fizycznie. Całe życie trenowałem i trenuję judo, teraz już bardziej amatorsko, ale mam za sobą występy na zawodach rangi mistrzowskiej. Poza wschodnimi sztukami walki, tak jak większość chłopaków, trenowałem piłkę nożną. W podstawówce uczyłem się grać w tenisa, później uprawiałem narciarstwo alpejskie, reprezentowałem nawet liceum w biegach przełajowych. Uwielbiam rywalizację, startuję wciąż w amatorskich zawodach judo, dodatkowo biorę udział w imprezach biegowych, takich jak maratony górskie, czy biegi uliczne.

Kocham góry i uwielbiam uczucie zmęczenia, które jest potwierdzeniem dobrze wykonanej pracy. Razem z bratem i moim serdecznym przyjacielem, organizowaliśmy sobie extremalne wyjścia w Tatry, starając się przejść jak najwięcej jednego dnia. Pewnego razu, mój brat znalazł bardzo ciekawe wyzwanie pasujące idealnie do naszych zainteresowań. Three Peak Challenge – należy zdobyć 3 największe szczyty poszczególnych państw Wielkiej Brytanii w ciągu 24h. Oczywiście nie namyślając się długo podjęliśmy próbę i z małymi przygodami, osiągnęliśmy sukces. Zabawa ta spodobała nam się tak bardzo, że zaczęliśmy się zastanawiać, dlaczego by nie zdobyć wszystkich najwyższych szczytów państw europejskich? W ten sposób, po raz pierwszy, wykiełkował w mojej głowie pomysł wejścia na Mont Blanc i stanie się „…posągiem człowieka, na posągu świata…”

Po zdobyciu, dachu Europy nie powiesiłem butów na kołku i kontynuuję ekspansję kolejnych szczytów, starając się podnosić wciąż poprzeczkę. O tym właśnie jest ten blog.

Ten, który to napisał