Archiwa tagu: bieg
14. Krakowski Bieg Sylwestrowy
Między świętami byłem w pracy, wiem trochę to dziwne, ale nie żałuję, oszczędzam urlopy na coś dużego. Wchodząc do zakładu w piątek, czułem się trochę dziwnie, na parkingu było zupełnie pusto, w środku ciemno, nawet jednej żywej duszy. Brakowało tylko … Czytaj dalej
Bieg trzech kopców
Zaraz po powrocie z letniej Triady biegowej, postanowiliśmy wspólnie z dziewczynami z chrupka biegowego, że pobiegniemy w Biegu Trzech Kopców, na szczęście udało nam się kupić w porę pakiety startowe, co nie jest takie proste. Z początku wszyscy mieliśmy biec … Czytaj dalej
TRIADA letnia
Właściwie od samego początku, kiedy tylko poznałem Karolinę, namawiała mnie na start w Letniej Triadzie Biegowej. Wyglądało to mniej więcej tak: Ej biegniesz z nami w triadzie? Nie wiem, zastanowię się. Dobra zapisałem się, ty to umiesz namawiać :). Później … Czytaj dalej
Bieg Górski o Puchar Rektora AWF w Krakowie
To był piękny słoneczny dzień, lało żabami, dlatego z nudów siedziałem przed komputerem i przeglądałem facebook’a w poszukiwaniu żółtego proszku, czyli dziury w całym. Przeskrolowując kolejne posty, natrafiłem na propozycję startu w Bieg Górski o Puchar Rektora AWF w Krakowie. … Czytaj dalej
Nocna Dycha z… życiówką
Jakiś miesiąc temu, postanowiłem zapisać się na pierwszy bieg w tym roku. Czas mi szybko ucieka i nie miałem kiedy wcześniej w niczym wystartować, wstępnie zapisałem się na 10 km bieg w Myślenicach, w którym, zresztą, dziewczynom bardzo dobrze poszło, … Czytaj dalej
13 Krakowski Półmaraton Marzanny
Dawno nic nie pisałem, bo w zasadzie nic się nie działo. Na przełomie lutego i marca, dopadła mnie choroba, była ona o tyle nieprzyjemna, że pozbawiła mnie w zasadzie możliwości godnego przygotowania się do półmaratonu. Dwa tygodnie leżałem w łóżku, … Czytaj dalej
Krakowski Bieg Świetlików – Zima
W okolicach czerwca, startowałem w letniej edycji Krakowskiego Biegu Świetlików. Pomyślałem wtedy, że fajnie by było skompletować dublet i wystartować też w zimowej edycji. Jest to dla mnie nowość, ponieważ jeszcze nigdy nie biegałem w zimie, to znaczy oczywiście biegałem, … Czytaj dalej
Bieg Walentynkowy
Zgodnie z planem przygotowań, wziąłem udział w 5 km biegu walentynkowym. Nie chodziło mi w żadnym razie o uczczenie tego święta, po prostu dystans i termin pasowały idealnie do mojego pomysłu podboju świata. Kolejnym biegiem będzie już Półmaraton Marzanny, zastanawiam … Czytaj dalej
Krakowski Bieg Świetlików – Lato
Po nieudanym starcie w Cracovia Maraton, a właściwie jego braku, starałem się znaleźć sobie jakieś biegi, które pozwoliłby zmotywować mnie do pracy nad sobą i utrzymaniem formy. Myślałem nad maratonem w Gliwicach, albo jakichś półmaratonach w okolicach Krakowa. Tymczasem Ola … Czytaj dalej